Piątek, piątek jutro!
Jak widzicie kolejny tydzień już nam ucieka.
Właściwie to całkiem miło, im szybciej tym lepiej, co nie? Będą wakacje ;]
Ten tydzień chyba nie należał do ciężkich.
Piątek też może okazać się całkiem miłym dniem dzieciaczki.
Język polski... jak to
język polski. Wiadomo.
Na
chemii niestety nie pogłębimy za bardzo wiedzy na temat... y no wiecie xD Bo idziemy na koncert, na
języku angielskim widzimy się na auli ;)
No i
matematyczka - punkt dnia! Geometrią zakończymy pobyt w szkole, ponieważ na piątej lekcji jest ten zabawny
wf. Przypominam o gumkach do włosów. Splątane włosy to podstawa.
A potem powinien być
WOK i fizunia, ale nie ma ;D Cieszmy się.
i ta cała dodatkowa biologia, nie wiem jak Wy, ale ja chyba się na to nie piszę, mam autobusisko o 13 i jeszcze jedną ogromniastą sprawę, która jest wielkaśnie dla mnie ważna więc Adijos!
Na biologii mnie nie zobaczycie, pewnie jak większości.
Kochani, do jutra! A jak Wam ciężko w strasznych kozakach chodzić po szkole (lub glanach xD) to bierzcie przykład z Karolin z IIa.
Dobranoc i jutro robimy ucztę.