Sobota.

Sobota, sobota, sobota...
jak dobrze, że jeszcze nie ma tyle nauki, to jakoś można odpocząć, nie wiem jak Wy to wykorzystujecie, no ale np. ja spałam dzisiaj do 14:00, a później mam trening. Tak ja wykorzystuje mój wolny czas.
Stwierdzam, że chyba trzeba by odświeżyć nasz plan ; p bo chyba ten jest nieaktualny.
Hm... no to do zobaczenia w poniedziałek xD
papa ; *

Ola.

No i weekend ;-)

Już pierwszy tydzień nauki jest za nami ( dokładnie 3 dni, nie licząc rozpoczęcia roku szkolnego).
Trochę niestety jest do zrobienia, jak zawsze. Ale damy radę.
W końcu zaczął się długo oczekiwany pierwszy weekend w tym roku szkolnym.

Jutro do szkoły ;(

Dziś oficjalnie zakończyły się wakacje. Jutro już do szkoły. Aż nie chce się wierzyć, że tak szybko minęły te dwa miesiące. Znowu zacznie się nauka. A oto zdjęcie, tak na pocieszenie (słońce, które zachodzi tak szybko, jak mijają wakacje).

Hej ho ; D

Ahh, moi mili, pogoda dzisiaj dopisuje, więc polecam ją dobrze wykorzystać, gdyż, jak zapewne wszyscy są tego świadomi, od jutra powraca szkolna rutyna. Wczesne wstawanie, lekcje, obowiązki, nauka itp. itd.. Będzie zapewne ciężko.
Ale tere-fere - my się nie damy ; D.
Do jutra ; *
PS. Staruszki z nas - już druga liceum u progu ; p

Pozostając w wakacyjnym klimacie: klik
To co, jutro po rozpoczęciu na plażę? ^^

Ta ostatnia niedziela...

...i poniedziałek.

A potem to już będziemy "cieszyć się" tym, że idziemy do szkoły...

Wakacje mi się kończą... ;/

xPP

Koniec czy początek?

Wiecie?
Już niedługo się spotkamy!


W zasadzie to cieszmy się, ale troszkę tych wakacji szkoda...
Może jakaś petycja? Co nie Madziu? ;D

Wakacje ;)

Widzę, że nikt nic nie pisze. No ładnie. Dobra to ja coś napiszę.
Niedawno wróciłam znad morza z Jarosławca. Było super :)
Oto kilka fotek:

Oto mewy - ustawione w rządku, jakby czekały na zdjęcie.


Nad morzem


Widok z latarni morskiej w Jarosławcu.