Z tego co przeczytałam na dole wynika, że w tym tygodniu mamy 3 prace pisemne. Pierwszą będzie język polski już we wtorek niestety, kolejna to 'kartkówka' z tkanek roślinnych w środę na biologii, a pozostałe to język angielski odpowiednio początkujący i kontynuacja. Niby trzy prace na pięć dni, ale jak się doda do tego jeszcze fakt, że na pozostałe 6 lekcji dziennie też mamy się przygotować to i tak zawsze można powiedzieć, że tydzień zawalony, a w takim razie nie ma się co dziwić tej pustce na blogasku, bo niby kiedy jeszcze napisać notkę... -_-
W każdym razie musimy jakoś pozytywnie nastawić się na nadchodzący tydzień roboczy i jakoś go przeżyć, ale póki co mamy jeszcze niedzielne popołudnie ; )
Aaa... no i mam nadzieję, że wszystkim podobało się w Toruniu i jedziemy na następny wykład w tym samym składzie ; )
Tedy baaj ; P
Aśa
1 komentarz:
Wcale nie jest tak łatwo żeby nastawić się pozytywnie ;p
Prześlij komentarz