środa, 18 marca 2009

Przynajmniej pogoda ładna...

Dzisiaj pokazało nam się słońce, co nie zmienia faktu, że o 7:00 na przystanku można było zamarznąć i niemiłosiernie wiało... ;/ Poza tym, jak tu się cieszyć słońcem, kiedy po powrocie ze szkoły trzeba się przespać chociaż parę godzin, żeby móc normalnie funkcjonować... Dobra, już nie narzekam, bo będzie: 'Asia, Ty znowu jesteś niezadowolona!' xD

Jutro oficjalnie nie czeka nas w szkole nic strasznego, ale możemy się domyślać, co pewnie spotka nas na chemii, geografii, czy biologii (z naciskiem na chemie -_-). Z tych dwóch ostatnich mieliśmy zrobić jakieś notatki, poza tym również na polskim Pani może pytać.

DO BRA NOC ; P

1 komentarz: