sobota, 20 grudnia 2008

Zaczęło się... ; p

Mam nadzieje, że nie wszystkich jeszcze dopadło generalne sprzątanie domu, planowanie wszystkiego w najdrobniejszych szczegółach, świąteczne poddenerwowanie i niepewność, czy wszystko będzie zapięte na ostatni guzik ; ) bo przecież mamy wypocząć, no nie? (wiem, wiem, w szkole to nam raczej nie odpuścili nawet na święta...)

Ze swojej strony, chciałabym Wam wszystkim życzyć, żebyście nie dali się tak do końca zwerbować, żeby zostały te chwile 'całkiem dla siebie', żeby był czas na to błogie lenistwo, jak i na aktywne spędzanie tych wolnych dni ^^ których w tym roku podobno jest dużo, ale to przecież niemożliwe, bo wolnego nigdy nie jest 'dużo'.

Poza tym, to dzisiaj nie mam najmniejszego zamiaru przypominać Wam wszystkim, o tym co będzie, kiedy wrócimy na szkolne korytarze i szczerze mówiąc, to radze nam o tym zapomnieć, przynajmniej na jakiś czas...

Pa. :)

2 komentarze:

Maga pisze...

a ja miałam remont i nie ma zbyt wiele do sprzątania ;D

Weronika pisze...

szczęściara :P