środa, 28 stycznia 2009

Głowy do góry jutro czwartek!

Wczoraj pożegnał się z nami nasz kolega z klasy Miłosz. Oczywiście życzymy mu powodzenia w nowej klasie.


Jutro natomiast na angielskim grupa kontynuacyjna ma kartkówkę z liczb i liczebników porządkowych. A w piatek mamy sprawdzian z biologii z tkanek zwierzęcych. Przygotujmy się koniecznie .


7 komentarzy:

Anonimowy pisze...

W końcu coś ktoś dopisał bo myślałem że wy naprawdę się uczycie i nie macie czasu.

Miłosz(ek) pisze...

Żegnam Was po raz kolejny, Gosiaczek dzieki za smska, życze Wam wszstkim powodzenia, szczególnie na biologii, chemii i fizyce, trzymajta sie moje klasowe ziomy!Pozdrawiam!

OluCha pisze...

eej! i tak pozwoliliście Miłoszowi sobie pójść? nie nooo... wiecie coo?
No ale Miłoszu wszystkiego dobrego w nowej szkole :)

pozdrawiam wszystkich zdrowych (no i tych chorych też ;])

Anonimowy pisze...

Wszystkiego dobrego w nowej szkole??? Ależ Olu on tylko zmienił klasę, i tak codziennie się będziemy widywać :) przy okazji ... zdrówka Tobie i innym chorym szczęściarzom ;)

OluCha pisze...

a ja myślałam że on gdzieś indziej się przeniósł... [ta choroba...]
a to przepraszam i wszystkiego dobrego w nowej klasie :)

P.S. szczęściarzom??? Mateuszu Ty nie wiesz co mówisz!

Anonimowy pisze...

Jestem w pełni świadomy moich słów. Leżenie sobie w łóżeczku do 11 godziny i leniuchowanie - czyż to nie cudowne? Gorzej gdy trzeba wracać po takiej przerwie.

OluCha pisze...

ale ja nie leżę w łóżeczku do 11 tylko cały dzień, a to jest strasznie męczące... [szczególnie jak ma się katar i kaszel...]