poniedziałek, 25 maja 2009

Pustki.

Taaak... nikt z naszej klasy nie odiwedził szkóóółki.
Ale nie martwcie się, jutro karolinka powraca.
A Wy cieszcie sie, ze nie macie okazji obserwować mego kolana ;/
Jest jeszcze gorzej niż wcześniej i kuleję xD
No cóż, jeszcze trochę i pewnie użyję wózka.
A w szkole tyle schodów ;(
Okay, branoc!

1 komentarz:

zuziekxD pisze...

karolcia troche wiary:)
wózek inwalidzki to nie coś dla ciebie xD
nie wyobrażam sobie ciebie na wózku
ale spokojnie jakby co to moge cie pchać xD